wymyślamy świat stale od nowa
tylko technika czerpiąc z siebie dawnej
idzie naprzód
nie powiela dawnych wzorów i rozwiązań
reszta powraca jak zły szeląg
wojny wybuchają tak jak kiedyś
toczą się boje o pieniądze
o wpływy i te najgorsze religijne
panuje niewolnictwo
tak samo ekonomiczne
ludzkich mamy panów
dziś nie zabijają od razu
mamy możliwości czerpać
z mądrości wieków
i powielamy niezgodę hipokryzję
nienawiść rasową
zniewolenie kobiet oraz nędzę dzieci
zaiste
odkrywamy wciąż na nowo
granice człowieczeństwa