Witam serdecznie…
Niech wiersze mówią za mnie, bo nic mądrzejszego prozą nie napiszę. 🙂
Dziś na pierwszy ogień – mój ostatni wiersz… w zamyśle ku pocieszeniu serca…ale czy taki się będzie Wam wydawał?
EUDEMONIA
Oceniasz chmurnie dawne ideały
że żyłeś w świecie marzeń urokliwych.
To już nieważne, liczy się jedynie
czyś był szczęśliwy.
Powracasz myślą do swojej młodości
źle wybierałem- w myśli Ci kołacze.
To nic, nie byłoby lepiej, czy gorzej
tylko inaczej.
Patrzysz nieufnie wielokroć zraniony
tą hipokryzją, hucpą wręcz zbójecką.
To nie jest koniec, dopóki ktoś daje
prawdy świadectwo.
Dostrzegasz wokół nieszczęścia i klęski
i życie ludzkie jednostajne, trudne.
To nie ogół, to lepiej się sprzedaje
Szczęście jest nudne.
Blichtr i manipulacja drogą do sukcesu? Może lepiej przejrzeć na oczy i jeśli towarzystwo nieodpowiednie to je zamienić na inne. Dobro się nie reklamuje!
PolubieniePolubione przez 2 ludzi
W każdym wierszu jest coś, co zwraca uwagę, uderza z siłą młota w sam środek trzewi. Jednego dnia jeden wers, innego drugi… A mnie dziś przykuła uwagę jedna myśl, tak oczywista, tak prawdziwa, tak mądra:
„To nic, nie byłoby lepiej, czy gorzej, tylko inaczej”
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Dziękuję bardzo, cieszę się, że moje wiersze zostały przez Ciebie tak odebrane … myślę, że często nie zauważamy oczywistości, prostoty i że prawdziwe zrozumienie istoty rzeczy uderza w nas nagle, z dużą siłą… pozdrawiam
PolubieniePolubienie